Nowe szło, szło i przyszło

Nowe czyli nowe, czwarte już (od 2000 r.) wydanie mojej strony www.  Jak zwykle graficznie wyżył się Jarek, zaś programistycznie tym razem ja (ha ha!), przy nieocenionej pomocy Bartka. Parę cegiełek dołożył też Paweł. I tym sposobem, po kilku miesiącach wracam.

Korzystając z okazji planuję niezły remanent w foto galeriach. Na początku będzie mało, z czasem więcej. Ale za to w znacznie lepszej jakości i formie publikacji.